Sezon dyniowy trwa w najlepsze to i dyniowa włóczka,chociaż jej kolory to pomarańcz ale też i cynamon i rudy.
To włóczka, z której po raz pierwszy zrobiłam chustę. I jak się okazuje już wycofana z produkcji. Bardzo mi tego szkoda, bo kolory ma przepiękne. Bedzie mi jej brakowało.
Tym razem oprócz chusty jest też czapka metodą beannie.
Marzenia pozostają marzeniami dotąd, dopóki nie zaczniesz ich spełniać... Ja już zaczęłam
sobota, 3 listopada 2018
Dyniowy entrelak nr 12
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Zieloną włóczkę mirellę wykonał dla mnie sklep Włóczki Warmii , nazwałam ją leśną zielenią. Początkowo nie miałam na nią pomysłu. Po spruci...
-
Z tej samej włóczki co ostatnio powstał kolejny entrelak na zamówienie. Zrobiłam większy i teraz widzę, że będę musiała i swój przedłużyć. ...
Wspaniały komplecik,
OdpowiedzUsuńa co to za włoczka?
Magic Fine 552
UsuńCudne kolory! Takie ciepłe, jesienne. Bardzo lubię technikę enterlac, przyjemnie się nią robi chusty. A czapki w taki sposób jeszcze nie robiłam - bardzo ciekawa!
OdpowiedzUsuńPiękne jesienne barwy :-)
OdpowiedzUsuń